słowem wstępu
Komentarze: 0
Zatem tak... Blog ten zostal splodzony przeze mnie i Winiacza dzisiejszego popoludnia, zatem oficjalnie jest uważany za nasze dziecko :P i mam nadzieje że Winiacz będzie dobrym ojcem a ja zostanę kochającą matką (Betti i Erwin są chrzestnymi!). Blog ten ma jeszcze jeden szczytny cel, ma motyować mnie i Winiacza do ćwiczeń i pracy ze swoim cialem astralnym. No mamy jeszcze wiele wspólnych planów, między innymi urzeczywistnić piosenkę Astral Romance ;). Wiecie, ja i on jesteśmy Bogami, ktorzy zapomnieli o swojej boskości i teraz muszą udowodnić światu kim tak naprawdę są. Zatem zabierzmy się za zgłębianie magii....
Dodaj komentarz